Jak można pokonać długą i ciężką drogę ….. na jednej nodze i to rozluźnionej!
Przed nami wyzwania, majówka z misztrzem Ly i czerwiec we Francji, a póki co to codzienna samodzielna praktyka, zaś wspólna dwa razy w tygodniu na Madalińskiego pod okiem nauczyciela.
Dla ciekawskich, mikro foto relacja z naszych zmagań, a na deser przypowieść z kręgu taiji.
Mistrz chcąc sprawdzić umiejętności swojego ucznia, poprosił aby stanął na jednej nodze. Wrócił po piętnastu minutach, dotykając jego łydki powiedział, ćwicz dalej, wciąż sztywna i napięta.
Nasz mistrz póki co nikogo nie sprawdza czy osiągnął właściwe rozluźnienie, ale nadejdzie i ten dzień, zatem rozluźnijcie ciała i czekamy na Was dziś o 18:30, będzie dużo stania na jednej nodze i ruchu!