Co można zrobić z własnym ciałem?
Kilka porządnych klapsów za lenistwo i siedzenie przed komputerem?!
O nic z tych rzeczy!
Na pewno polecamy opukiwanie całego ciała w myśl zasad qigong’u, dłońmi złożonymi w łódeczki, pięściami, palcami, ale tylko po mięśniach i ścięgnach ramion, nóg i innych partii ciała, masowanie, rozcieranie w odpowiedniej kolejności i kierunku tułowia, ud i dolnej części pleców, jeszcze bardziej energetyzujące Rozdzielanie Nieba i Ziemi, jakie już znacie z Ośmiu Kawałków Brokatu, ze stopniowo rosnącym, skrętnym naciąganiem boków, potem obrót niedźwiedzi i oraz wiele poznanych podczas zajęć qigong’u w Muzeum Azji i Pacyfiku ćwiczeń na zwiększenie odporności.
Do atrakcji poniedziałkowego wieczoru należały ćwiczenia z sekwencji qigong’u Złotego Dzwonu i Żelaznej Koszuli, rodem z klasztoru Shaolin, wytwarzające wokół nas energetyczny pancerz ochronny oraz prawie bezdotykowe ogarnianie swojego ciała, z lotosowymi dłońmi przewijającymi się przed naszą twarzą przed kolejnym cyklem masażu energetycznego.
Jeśli poczuliście dreszcze na własnej skórze i chęć dołączenia, to warto kontynuować w lutowe poniedziałki z Ośmioma Kawałkami Brokatu w coraz bardziej zaawansowanych wersjach, zapraszamy na Solec 24 na 18:00. Póki co dobrego odlotu – jaki miała nasza grupa pod koniec ćwiczeń – stado żurawi nad Polaną.