Tym razem poniedziałkowy qigong w Muzeum Azji i Pacyfiku to była prawdziwa skoczna i dynamiczna zaprawa dla energetycznych ćwiczeń z mitycznego szczytu dalekich Chin: Góry Emei. Skąd takie ćwiczenia na naszym warszawskim podwórku? Tak się złożyło, że nasz nauczyciel, Jan Gliński, miał okazję uczyć się tej formy qigongu od mistrza Zhongxian Wu, mieszkającego od niedawna w Europie, a dokładniej w Szwecji http://www.masterwu.net/MasterWuAbout.html .
Tak zwany Qigong SzkołyMędrców z Góry Emei to naprawdę ciekawy zestaw ćwiczeń, z których jeden zestaw, przedstawione na warsztatach, łączył w sobie pięć elementów, zwanych też często żywiołami, będącymi podstawowymi składnikami wszechświata w filozofii i kulturze chińskiej, czyli wody, drewna, ognia, ziemi i metalu, które na siebie wzajemnie wpływają w cyklicznym procesie przemian. Cały ten cykl zobrazowany jest na pozór dość prostymi ćwiczeniami, które dodatkowo powiązane są z kierunkami świata.
Ciekawostką jest, że Chińczycy mają nie cztery, ale pięć kierunków świata, włączając w to centrum, utożsamiane często z samymi Chinami, człowiekiem, lub mitycznym kreatorem wszechświata, Pangu. Centrum to żywioł ziemi oraz kolor żółty.
Każdy z pozostałych kierunków ma chroniące go mityczne zwierzę. Północ, to żółw opleciony wężem, żywioł wody, kolor czarny, a pora roku to zima. Południe – symbolizuje go ptak, feniks, ogień, kolor czerwony, oraz lato. Wschód – to smok, żywioł drewna, kolory niebieski i zielony oraz pora roku to wiosna. Zachód zaś to tygrys, związany z elementem metalu, kolorem białym i jesienią.
Jak już omawialiśmy przy okazji serii warsztatów „Wibrujące organy”, nasze narządy Yin i Yang powiązane są ściśle z pięcioma żywiołami: ogień to serce i jelito cienkie, ziemia – żołądek i śledziona, metal – płuca i jelito grube, woda – nerki i pęcherz moczowy, zaś drewno – pęcherzyk żółciowy i wątroba. Jest z czego wybierać i co ćwiczyć, każdy kierunek i ruch to inna wyleczona część ciała!
Przypomniano nam przy okazji, że również w innych tradycjach: hinduskiej, japońskiej, a także i europejskiej, starogreckiej i alchemicznej, wizja pięciu żywiołów jako podstawowych elementów budujących wszechświat – czasem o innym zestawieniu niż w Chinach – jest silnie zakorzeniona w starożytnych filozofiach. Znalazło to swoje odbicie również w ich przedstawieniu geometrycznym, często jako elementów architektonicznych, czego przykładem mogą być stupy czy kamienne japońskie latarnie ogrodowe.
Dobrze jest wiedzieć o tym wszystkim wykonując Qigong Pięciu Elementów, gdyż jest on bardzo silnie osadzony w pewnej wizji konstrukcji wszechświata, podzielanej przez wiele starych kultur. Ćwicząc go, podążamy śladami mędrców z Góry Emei …
Zapraszamy na drugą część warsztatów w najbliższy poniedziałek, 30 listopada, o 18:00 w MAiP, a póki co oto krótki filmik z ostaniego poniedziałku
https://fundacjadantian.com/wydarzenia/qigong-pieciu-elementow-22/