lis
Nasze ostatnie spotkanie w Domu Lekarza Seniora w Warszawie upłynęło pod znakiem „doskonałej sylwetki”. Sylwetka, która jest ustawiona idealne, względem osi własnego ciała. Wiedzą o tym ci, którzy na co dzień pracują z ciałem, (…)
lis
Tym razem poniedziałkowy qigong w Muzeum Azji i Pacyfiku to była prawdziwa skoczna i dynamiczna zaprawa dla energetycznych ćwiczeń z mitycznego szczytu dalekich Chin: Góry Emei. Skąd takie ćwiczenia na naszym (…)
lis
Ten post jest dla wszystkich wtajemniczonych bądź tych, którzy mają ochotę zanurzyć się w odchłań historii i powędrować w ślad za archiwalnymi filmami drogą mistrzów linii Starego Stylu Yang Taiji Quan. (…)
lis
Kolejny poniedziałek z taijiquan w Muzeum Azji i Pacyfiku obfitował w wiele ważnych rad i uwag, do zapamiętania w całym procesie długiej edukacji. Jeśli już na początku moglibyśmy je wszystkie zastosować, to (…)
lis
Niedzielny wieczór z lekkim deszczykiem jesiennym, dość spora grupa siedząca na krzesłach, łóżku, wokół stołu, tym razem słuchając Człowieka Opowiadacza, Podróżnika – Jana Glińskiego. Spotkanie zaplanowaliśmy na niedzielę 15 listopada w Dziku, (…)
lis
Serdecznie zapraszamy wszystkich żądnych wrażeń i opowieści z dalekich podróży na niedzielne spotkanie z naszym nauczycielem, powracającym z ciepłych krajów, Janem Glińskim. Spotkanie odbędzie się w Domu Zabawy i Kultury “Dzik” przy ulicy Belwederskiej 44A (…)
lis
Już z Singapuru, idąc z duchem czasu, melduję wykonanie zadania! A co to było za zadanie? Przede wszytkim, wykorzystać maksymalnie nieco ponad tygodniowy pobyt na Tajwanie, aby jak najwięcej nauczyć (…)
lis
Po niecałym tygodniu spędzonym na intensywnym treningu w kompleksie świątynnym Góry Lwiej Głowy, zjeżdżamy w doliny prowadzące nas do Taichung, gdzie od jutra rozpoczyna się kolejny Festiwal naszego stylu, jak (…)
lis
W nawiązaniu do pytań i zainteresowania drugimi zajęciami w tygodniu dla grupy początkującej, miło nam poinformować, że takie zajęcią mogłby się odbywać w czwartki od 18:30 – 20:00 w XLII (…)
paź
Pozostawiając w tyle Singapur, spowity smogiem z palących się sumatrzańskich lasów i torfowisk, odwiedziłem na krótko starego przyjaciela w Yogyakarcie. Znalazłem jednak chwilę, aby spotkać się z Ardi, adeptem indonezyjskiego pencak (…)